Piszemy o Przyrodzie Która Nas Otacza. O sprawach codziennych i życiu z dnia na dzień I o naszym życiu tym obecnym i tym dawnym.
Administrator
To małe ptaszysko zawładnęło mną całkowicie najchętniej siedzi u mnie na ramieniu albo na kolanach każe się karmić mimo tego ze świetnie już samo je .Kompletnie nie chce fruwać zaczynam się martwić czy aby nie ma coś ze skrzydłami .
Ale jak wyjmuję go z klatki to nimi trzepie z radości .Ale uparcie nie chce fruwać .Na razie spędza każdą wolną chwilę na moim ramieniu lub na kolanach przy czym kiwa główką i grucha .Wolałabym aby zaczął sam jeść i poleciał sobie na wolność.Jak wszystkie moje pozostałe ptaki które wykarmiłam .Ale przyznam się mam słabość do gołębi bo to się najszybciej oswaja i jest wyjątkowo wdzięcznym ptakiem.
Offline